Posty

Od Sass-a do Lasa (39)

Obraz
  Miałem już sobie odpuścić i tego wpisu nie pisać, ale potem pomyślałem, że nie mogę nie pisać, bo wypadnę z rytmu i się rozleniwię, a tego nie chcę. Poza tym na początku pisania bloga mówiłem o tym, że będę publikował wpisy co tydzień, choćby skały srały i tego będę się trzymał. Miniony tydzień był tygodniem pracy nad moją stroną. Postanowiłem wrzucić ja do review na dwóch grupach frontendowych na Discordzie, do których należę no i „dostałem to, com chciał” 🤪 Tak poważnie to nie jest źle, została mi zwrócona uwaga na kilka błędów do poprawienia w zasadzie od ręki, muszę przemyśleć też trochę BEMa, w sekcji <main> jest za dużo zagnieżdżeń i za mało modułowo. Nie jest to niezbędne, ale chcę to przemyśleć i poprawić. Poza tym delikatnie zasugerowano mi, żebym przeszedł jakiś kurs designu, bo można tu się do wielu rzeczy przyczepić. Znalazłem już darmowy kurs z podstaw designu na Coursera (jest to platforma współpracująca z wieloma prestiżowymi uniwersytetami oraz ko

12-tygodniowy plan II - finished (38)

Obraz
Photo by Joshua Hoehne on Unsplash W zeszłym tygodniu drugi raz, odkąd zacząłem pisać bloga, a więc od 28 sierpnia 2021 r. nie opublikowałem wpisu. W zeszły poniedziałek wieczorem nawet zacząłem tworzyć posta, ale ostatecznie odpuściłem sobie. Niestety odpuściłem też cały tydzień pod kątem realizacji zadań. Zaczęło się od tego, że w poniedziałek obie moje pociechy nie poszły do przedszkola, bo się rozchorowały. Co prawda we wtorek i w środę córeczka już poszła, ale w czwartek było boże ciało i długi weekend więc do końca tygodnia już wszyscy razem byliśmy w domu. We wtorek przyszedł do mnie zamówiony dysk SSD. Moje Manjaro od momentu włączenia komputera do pełnej gotowości wgrywało się 5 min i jak szukałem przyczyny, to okazało się, że największym problemem jest dysk HDD, bo ta dystrybucja Linuxa wczytuje ogromną ilość drobnych plików. Tak więc zakupiłem 500GB dysk SSD i zacząłem zabawę z przeniesieniem wszystkiego na nowy napęd. Najpierw wymyśliłem, że aby nie tracić cza

"Wiem, że nic nie wiem" (37)

Obraz
  Obraz FunkyFocus z Pixabay Ciekawe, jak odpalałem dzisiaj komputer, żeby zrobić przegląd minionego tygodnia, to miałem poczucie, że to nie był najbardziej produktywny tydzień. Jednak wyniki pokazują, że kluczowe zadania zrealizowałem na 125%, a dodatkowo 1,5h spędziłem na dokończeniu kursu JS z MMC School. Poza tym ogromną ilość czasu spędziłem nad tematami związanymi z programowaniem, ale nie będącymi na mojej liście zadań. Trochę utknąłem z projektem własnej strony bloga, przez co sporo czasu spędziłem w internecie na poszukiwaniu odpowiedzi na napotkane problemy i nurtujące mnie pytania. Wydaje mi się, że znalazłem odpowiedzi i rozwiązania (dzisiaj sprawdzę, czy aby na pewno), ale może właśnie ta blokada spowodowała to uczucie, że to nie był najlepszy tydzień. W tym tygodniu w końcu zabrałem się za najważniejszą część mojej strony: <main> , w której znajdować się będzie najważniejsza treść. Ostatecznie podjąłem decyzję, że nie będę robił żadnych sekcji boczny

12-tygodniowy plan II - tydzień dziewiąty (36)

Obraz
  Obraz Pexels z Pixabay Kolejny solidnie przepracowany tydzień za mną i kolejny (przedostatni już) kwartał tego 12-tygodniowego cyklu za mną. W poniedziałek zrobiłem przegląd tygodnia i wprowadziłem dane do mojego pliku i naprawdę wygląda to solidnie. To był zdecydowanie najbardziej produktywny kwartał od początku tego cyklu. Fakt, że zredukowałem nieco liczbę zadań, w porównaniu do pierwotnych planów, ale nie było sensu się oszukiwać, że jestem w stanie to wszystko ogarnąć. Przede wszystkim udało mi się dokończyć kurs z JS. Trochę już mnie męczył ten kurs, bo za bardzo zajmował mi głowę i czas, który obecnie wolę przeznaczać na praktykę. Natomiast jedno co mogę powiedzieć na pewno to, że jest to bardzo przyzwoity kurs i naprawdę dużo się dzięki niemu nauczyłem o HTML, CSS, JS oraz o zasadach budowania responsywnych stron internetowych. Jest to kurs prowadzony przez niejakiego Majka, założyciela MMC School i z czystym sumieniem mogę go polecić każdemu, kto chce się nau

Mógłby już ten pociąg przyjechać (35)

Obraz
 Obraz press 👍 and ⭐ z Pixabay   To był dobry tydzień. Udało mi się solidnie popracować nad najważniejszymi zadaniami. Przede wszystkim ważne było odpuszczenie sobie trochę kursu, tzn. nie tak, że całkiem go porzuciłem, ale postanowiłem nie traktować go jako priorytet. Na spokojnie dokończę ten kurs przed upływem 12. tygodnia. Za to bardzo mocno skoncentrowałem się na projekcie mojego bloga. Zacząłem promować się za LinkedIn, przerobiłem mój profil pod kątem szukania pracy w nowym zawodzie i zacząłem zapraszać osoby z branży IT, w szczególności rekruterów. Wczoraj udało mi się przerobić moje CV i wysłać do kolegi, który ma sprawdzić, czy w jego firmie jest może miejsce dla mnie. Doszedłem do wniosku, że skoro zaczynam już pukać do drzwi firm programistycznych, to dobrze by było mieć się czym pochwalić, stąd zintensyfikowanie prac nad stroną mojego bloga. Przede wszystkim postanowiłem zabrać się do tego jak należy, a więc stosując zasadę Mobile First. Stronka już całkie