Koniec ferii, bierz się do roboty (23)

Tydzień temu nie pisałem bloga bo i nie było o czym. Tak jak postanowiłem dałem sobie na luz i odpuściłem, bo z dwójką dzieci w domu nie było szans na realizowanie zadań i tylko niepotrzebnie bym się irytował. Zeszły tydzień dzieciaki były na feriach u dziadków i to miał być czas na nadrobienie strat, ale nie był.

Po dość upojnym weekendzie u moich rodziców w poniedziałek czułem się bardzo źle i jedyne na co miałem siły to drobne domowe sprawunki. Zlałem wino, wyklarowałem nastaw, przygotowałem kolejny nastaw i ogarnąłem parę gratów w łazience. Po południu resztką sił pozakładałem wirtualne konta email na home.pl. Potrzebne mi jest to do współpracy z firmą kolegi, jednym z projektów jakie będę dla niego realizował jest przeniesienie niemal wszystkiego z home.pl na Microsoft i konfiguracja poczty, One Drive i Teams. Dlatego postanowiłem najpierw zrobić to wszystko na swoich domenach i próbnym okresie na Microsoft, tak żeby sprawdzić co możemy zrobić a czego się nie da.

Wtorek znowu był mało produktywny, nie mogłem się na niczym skoncentrować ale ostatecznie udało mi się sporo czasu poświęcić na konfigurację Microsoft na potrzeby wspomnianego testu. 

W środę postanowiłem wykorzystać nieobecność dzieci i dokończyć odświeżanie kuchni, myślałem że w jedno popołudnie uda mi się wszystko ogarnąć, niestety mocno się przeliczyłem bo w sumie to do piątku zajęło mi zrobienie wszystkiego i potem posprzątanie bałaganu jaki w całym domu powstał na skutek remontu.

No i dupa, cały mój misterny plan w p#@$u. Nie poświęciłem w ogóle czasu na programowanie, naukę i inne zadania które zaplanowałem jako moje priorytety, choć z drugiej strony wykonałem wiele zadań domowych które trzeba było wykonać, a na które ciągle nie było czasu, ze względu na dzieciaki.

Postanowiłem się tym nie zamartwiać i zabrać się za robotę w tym tygodniu. Dopiero wczoraj popołudniu wróciliśmy z dzieciakami od moich rodziców więc niestety ten tydzień już jest o jeden dzień krótszy a dodatkowo muszę sporo czasu poświęcić na działania IT dla mojego kolegi, ale postaram się znaleźć jak najwięcej czasu również na programowanie. Plusem jest to że miłościwie nami rządzący podjęli decyzję o zniesieniu kwarantanny dla osób mających kontakt z chorym więc  nie ma ryzyka, że dzieci znowu wylądują na tydzień albo dłużej w domu. 


"Fizyka nie wyklucza metafizyki. A jednak pewnych granic, które dane są naszemu myśleniu, przekroczyć się nie da i niewątpliwie może to rodzić jakieś poczucie smutku."  

"Kiedy wszyscy są wariatami, nikt nie jest wariatem." 

~ Stanisław Lem



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wygląda na to, że GITarra 😎 (40)

Pociąg "IT" do stacji "Software Developer" odjeżdża z toru przy peronie pierwszym. (41)

Pracuje się, oj pracuje... (44)