12-tygodniowy plan - tydzień szósty (12)

To był najmniej produktywny tydzień od początku mojej drogi, długi weekend i wyjazd do rodziców, nie mogło być inaczej. Nie martwi mnie to ani trochę bo przez ostatnie tygodnie bardzo ciężko pracuje i uczę się po godzinach, a pomiędzy jednym i drugim zajmuję się dziećmi więc krótka przerwa była mi potrzebna.

Niewiele czasu poświęciłem na naukę HTML i CSS ale na wyjazd zabrałem ze sobą laptopa ze świeżo zainstalowaną dystrybucją Linuxa Manjaro KDE Plasma oraz pendrive'a z instalacją tegoż. Mój ojczulek jest informatykiem (w wieku 40-tu lat poszedł na studia informatyczne, to chyba rodzinne🤔) i wiedziałem, że jak mu pokażę co mam to też będzie chciał. Oczywiście się nie myliłem i mimo, że nie popracowałem z kursami to przynajmniej pobawiłem się Linuxem.

Swoją drogą mocno się wkręciłem i odkąd zacząłem się interesować Linuxem nie mogę się od niego oderwać. Ciągle coś czytam na ten temat, szukam, konfiguruję, testuję, zmieniam. Coraz więcej wiem na temat różnic pomiędzy dystrybucjami i tak Debian oraz Arch Linux to dystrybucje bardziej "pierwotne", a co za tym idzie  skierowane  do bardziej zaawansowanych użytkowników. To dlatego jak odpaliłem Debiana nie czułem się z nim komfortowo. Na bazie Debiana zbudowany jest Mint oraz Ubuntu, a na bazie Arch'a - Manjaro. Te system opierają się na tej samej technologii co ich pierwowzory oraz można na nich korzystać z tych samych repozytoriów a różnią się przede wszystkim tym, że są dużo bardziej przyjazne dla nowych adeptów systemów Unixowych.

No i właśnie, moim priorytetem jest nauka programowania zaczynając od HTML i CSS a po opanowaniu podstaw Java Script pójście w kierunku Python lub Java, a ja drugi tydzień nie pisze niemal o niczym poza Linuxem 🙉 Muszę szybko się uporać z konfiguracją systemu pod moje potrzeby i powrót do koncentracji na tym co jest najważniejsze. Muszę przyznać że środowisko Linuxowe jest mega interesujące i poznawanie go jest niezwykle ekscytujące, ale może poczekać aż będę dysponował większą ilością czasu. Swoją drogą zastanawiam się czy od przyszłego roku nie rozpocząć cyklu wpisów dotyczących nauki Linuxa obok tych o programowaniu🤔.

Krótki raport z zeszłotygodniowych aktywności wynikających z mojego 12-tygodniowego planu: 1.5h (1 blok) z kursem, 45min (3 bloki) z freeCodeCamp i 15 min (1 blok) z materiałami po angielsku i tyle. 

Jak widać to był naprawdę mało produktywny tydzień, ale za to trafiłem na zbiór "kompaktowych" podręczników w języku angielskim z  różnych tematów  (m. in. HTML, CSS, JS Python i Linux😀), opracowanych przez niejakiego Flavio z freeCodeCamp. Muszę jeszcze zweryfikować ich wartość intelektualną, ale jeżeli są interesujące to mogą to być dwie pieczenie na jednym ruszcie - nauka programowania oraz angielskiego.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wygląda na to, że GITarra 😎 (40)

Pociąg "IT" do stacji "Software Developer" odjeżdża z toru przy peronie pierwszym. (41)

Pracuje się, oj pracuje... (44)